FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Anemia (vs cukrzyca i inne dodatki)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Ziołolecznictwo
Autor Wiadomość
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 23:17, 08 Lut 2008    Temat postu:

Bianka, nie do końca zrozumiałam pierwszego posta, ale zagłębiłam się w temat i myślę, że chodziło o taki mechanizm, o jakim opowiem Smile Bajka będzie długa Smile

Myślę, że anemia nie musi występować zawsze w cukrzycy, jednak jej obecność może skłaniać do myslenia o niej. Warto jednak przy tym zwrócić uwagę na inne objawy: męczliwość, bóle głowy, pocenie, nadmierne sikanie, pragnienie, wilczy apetyt, poty itd.

Anemia może pojawiać się w cukrzycy, ale -jak ja się uczyłam- mechanizm jest wtórny. Nie anemia powoduje cukrzycę, a cukrzyca anemię. Dużo cukru we krwi powoduje w końcu odkładanie tego cukru związanego z białkami w różnych błonach- glikoproteiny lubią małe naczynia krwionośne i błonki filtracyjne kłębuszków nerkowych. Prowadzi to do nefropatii cukrzycowej- niewydolności nerek- zaczyna się białkomocz itd. ponieważ struktura nerki niszczona jest przed odkładający się cukier (dokładniej glikoproteiny). Tak się dzieje, kiedy choroba postępuje, bądź jest nieleczona. Niewydolna nerka przestaje produkować erytropoetynę- czynnik niezbędny do wytwarzania czerwonych krwinek. Produkowanych jest mniej krwinek i WTÓRNIE może rozwijać się niedokrwistość (anemia).

Inny mechanizm, dopiero badany, bez nefropatii, jest prawdopodobnie taki, że odkładanie glikoprotein powoduje wyzwalanie czynników zapalnych, które z kolei hamują szpik produkujący erytrocyty.




Cytat:
Czasami poziom żelaza bywa wręcz przyczyną cukrzycy- w chorobie zwanej Hemochromatoza pierwotna.

Hemochromatoza pierwotna, jak sama nazwa wskazuje, jest chorobą pierwotną, dziedziczną, związaną z obciążeniem genetycznym i powoduje zachwianie autoregulacji wchłaniania żelaza. Taka osoba wchłania go za dużo, ktoś, kto nie ma takich genów, raczej za dużo nie wchłonie.

Wtórna hemosyderoza polega na składowaniu żelaza u osób nieobciążonych genetycznie, ale np. po częstych przetoczeniech krwi (gdzie jest bardzo dużo żelaza). Nie wiem, czy jest to możliwe z powodu diety. Jednak, jeśli ktoś ma hemchromatozę pierwotną, powinien bardzo uważać, bo faktyczie wtedy atakowane są różne narządy, a co za tym idzie- może rozwinąć się cukrzyca. Nadmiar żelaza może niszczyć komórki trzustki odpowiedzialne za produkcję insuliny. Włąśnie z powodu za dużej ilości żelaza w diecie, która dla zdrowej osoby może być normalna.


Cytat:
Ogólnie zła dieta-w tym jedzenie dużych ilości żelaza, sprawia,że organizm ma w sobie pewną nadwyżkę tego pierwiastka, ponieważ nadmiernie wchłania go z jedzenia. Na cukrzycę nawet mówi się,że jest ona czynnikiem rozwoju niedokrwistości, a niedokrwistość to chyba anemia, prawda?

Tu nie widzę prostego związku. Nadmiar żelaza w diecie- jak mówiłam- u zdrowych osób raczej rzadko się zdarza tak, żeby zaszkodził i nie wiem, jak się ma do rozwoju anemii. Chyba, że przejdziemy całą długą drogę- od hemochromatozy- do cukrzycy - do nefropatii- anemia. To się zgodzę. Ale zaznaczając, że chodzi o osoby z hemochromatozą.

Cytat:
Oznacza to,że obie choroby niezwykle często występują razem. Niemal każdy cukrzyk ( a mówię o tych, którzy świeżo odkryli chorobę, czyli nie podreperowali się lekami) ma anemię, więc przy anemii niezwykle ważne jest to, by zmierzyć sobie poziom cukru. I zbadać nerki, ponieważ w medycynie mówi się wręcz o triadzie- anemia, cukrzyca, przewlekła choroba nerek.


Zgadzam się z tym, jednak, jak rozumiem to cukrzyca jest tu chorobą wyjściową, często może pozostawać utajona. Objawy mogą być bardzo niespecyficzne, może ich nie być, zwykle jednak w końcu pojawiają się i może być oprócz zasłabnięć, męczliwości, wilczego apetytu, bólów głowy, zwiększonego pragnienia i sikania w dużej ilości- także anemia. Wynikająca zazwyczaj z istniejącego już uszkodzenia nerek.

Cytat:
Nie oznacza to oczywiście,że przy anemii czy niedoborze żelaza od razu musi pojawić się cukrzyca czy uszkodzenie nerek!! Ale warto się badać, co najmniej raz do roku, na wypadek, gdyby anemia postanowiła zaprosić innych przyjaciół do organizmu w którym już sama się rozgościła.

Święta prawda, zwłaszcza, że anemia może być też sygnałem rozwoju różnych nieprzyjemnych chorób , np.hematologicznych, zwłaszcza, jeśli jest nagła i szybko postępuje- trzeba to sprawdzić.

Cytat:
No, nie będę dyskutować z przyszłym lekarzem:) Być może coś pokręciłam?


Bardzo dobrze, że dyskutujesz, ja bardzo chętnie rozmawiam na medyczne tematy, bo lubię wymieniać doświadczenia i sama też się czegoś nauczyć, co na uczelni mogą nikczemnie przemilczeć Wink

Mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłam, jeśli tak, to uciszajcie Wink)


Aha- uwaga! czarna herbata pita podczas posiłków (a większość taką pije) hamuje wchłanianie żelaza i zwiększa anemię.


Ostatnio zmieniony przez Keriann dnia Pią 23:22, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoria




Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 8:52, 14 Lut 2008    Temat postu:

dzięki wielkie, jeszcze raz Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianka




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:52, 14 Lut 2008    Temat postu:

Wow, Keriann, jak to dobrze, że wszystko tak składnie opisałaś i wyjaśniłaśSmile Mówi się ,że Polacy wszyscy znają się na prawie i medycynie, bo zawsze wiedzą najlepiej Smile I tak faktycznie jest-każdy ma coś do powiedzenia, w Tym i ja, ale nie ma to jak konkretne wyjaśnienie lekarza:)

Co do herbaty po posiłkach- a jeśli ktoś pije lurę, tak słabą,że ledwo co się woda zdąży zabarwić a już wyjmuje torebeczkę? Smile Ja piję taką herbatę, bo po prostu nie rozumiem jak można pić kawę czy mocną herbatę...

pozdrowienia,Bianka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 17:37, 14 Lut 2008    Temat postu:

Bianka, Ty mi, kobieto, zaimponowałaś wiedzą, więc tym chętniej z Tobą rozmawiam na tematy medyczno- ziołowe- zawsze do usług, jesli tylko bedę wiedzieć. I na pewno też nierzadko będę pytac Smile
Myslę, że słabiutka herbatka ma właściwości adekwatne do swojego natężenia- słabiutkie. Moja Mama pije taką i to często- nie skarży się na wyniki. też nie piję kawy czy mocnej herbaty często- czasem z łakomstwa, bo lubię kawę z mlekiem i cukrem Wink Zwykle jednak robię cos ziołowego- smaczniejsze i zdrowsze Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianka




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:54, 15 Lut 2008    Temat postu:

Heh, dzięki, Keriann.
Ja nie piję mocnych herbat i kaw, bo mam bardzo wysokie ciśnienie i po kawie mam wrażenie,że mi czaszkę rozsadza i serce mi się kołacze:)

No więc ja też czasami w łakomstwa piję filiżankę mleka z kawą i z cukrem:)

Bianka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoria




Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 8:00, 16 Lut 2008    Temat postu:

ja kawy nie piję w ogóle, bo nie lubię Razz a herbatę lubię, ale nigdy podczas posiłków... a w ogóle to preferuję białą, zieloną albo owocowe Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Ziołolecznictwo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin