FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Ból gardła i nader popularne acz nieprzyjemne "drapanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Ziołolecznictwo
Autor Wiadomość
Idril




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:32, 06 Lis 2006    Temat postu:

Moja przyjaciołka przed osami i pszczółkami broni sie w ten sposób: rzuca w owada tym co ma pod reka i zwiewa. W ten sosob zmarnowala juz wate cukrowa i drożdzówke z owocami:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 14:41, 10 Lis 2006    Temat postu:

No, Kochani, tak siedzę i patrzę, co by u wybrać, bo w końcu mnie zmogło.... I to drapanie w gardle jak najbardziej jest, a tu tyle praktycznych porad, że coś powinno pomócWink Z tym, że jak tak w duchu zaczynam kompletować polecany zestaw środków leczniczych, to widzę, że zapomnieliśmy o jednym. Kefir i dużo wody. Nie jako lekarstwo pierwszego rzutu, tylko jako lekarstwo na skutki uboczne polecanych leków Wink)) Na razie był gorący prysznic, płukanie gardła wodą z solą i dużo witamin. Pozdrawiam spod kołdry Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idril




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:26, 10 Lis 2006    Temat postu:

oooo właśnie woda z solą... zapomnialam o tym:P
zdrowiejj:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:35, 10 Lis 2006    Temat postu:

Hmmm.. kefir i produkty mlekopochodne to, według lekarzy, nie jest najlepszym sposobem na infekcje gardłowe. Stanowią bowiem doskonałą pożywkę dla bakterii. Natomiast są doskonałe PO antybiotykoterapii, na odbudowę flory bakteryjnej w przewodzie pokarmowym. Więc tu się z tobą zgadzam Keriann.
Ja mam taki sprawdzony na sobie i rodzince ziołowy specyfik TYMSAL - na bazie tymianku i szałwi jak nazwa sugeruje. Paskudne toto w smaku, ale uratowało mnie przed anginą.
W kazdym razie życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 19:10, 10 Lis 2006    Temat postu:

Ja wiem, ale to było tak z przymrużeniem oka, Wiedźmanna, jak zobaczyłam, ile tu alkoholowych porad na przeziębienie u nas;) To po takiej "kuracji" też trzeba się kurować... kefirem Wink

Dzięki za życzenia, już mi ciut lepiej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:30, 10 Lis 2006    Temat postu:

Oj, Keriann - ja tylko nalewkę propolisową proponowałam i to w kropelkach hihi... tego nie da sie nawet kieliszkiem zaaplikować a co tu mówić o skutkach hmmm.. wymagających kuracji kefirowej hahahah

Buuu już miałam wyrzuty sumienia, że młodzieży sugeruję nieprzystojne kuracje Wink hihihihi

Przeziębienie trzeba wyleżeć, organizm wzmocniony witaminą C i herbatką malinową, lipową czy z sokiem jeżynowym - potrafi się obronić. Czego ci z całego serca życzę..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 21:48, 10 Lis 2006    Temat postu:

Dzieki! Tak , my kobity, to tutaj mamy mądrości naszych Babek, ale widziałaś, co tam panowie nam w innym watku zaczeli sugerowac Wink)) A propos wzmacniania zdrowia Wink Ja wlasnie zakupilam dzem z malin i jezyn, goraca herbata- i wracam do formy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idril




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:52, 21 Lis 2006    Temat postu:

Dzem z malin pyszna rzecz:) A ja sie chyba znowu bede musiala w strepsils zaopatrzyc bo od dwoch dni cos mnie chrypa bierze:(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Collach
Moderator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 23:58, 21 Lis 2006    Temat postu:

Maliny! bleeeh Confused Ohyda straszna, przez cale dziecinstwo jak bylem chory- a chorowalem sporo- bylem karmiony przetworami z malin. Trzeba przyznac ze dzialalo.
Niestety jednak do tej pory mam uraz i na sam widok wyrobow(swieze jak najbardziej lubie) robi mi sie niedobrze i wlacza mi sie agresor Wink
Wiem, ze dobre sa herbatki z malin jezeli chodzi o rozgrzanie i zbicie temperatury.Dzemiki tez. Herbatki dobrze tez rozgrzewaja.


Pozdrawiam
Collach Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idril




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:47, 22 Lis 2006    Temat postu:

Ja po prostu kocham maliny! Ja pamietam ze raz jak bylam mala i chora, mama usilowala mi zaaplikowac mleko z maslem i czosnkiem. Nie udalo jej sie, jako ze po kazdym lyku parskalam i plulam:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:22, 22 Lis 2006    Temat postu:

Czosnek? Pychota!! Zresztą wspaniały antybiotyk zarówno surowy jak pieczony czy gotowany. Roztarty, zmieszany z jogurtem jako dip do placków ziemniaczanych albo pieczony w folii na grillu, rozsmarowany na grzance z pomidorem i serem. Obniża ciśnienie, zabija wirusy, odstrasza niepożądanych adoratorów Wink ... działanie wszechstronne. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Collach
Moderator



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 22:38, 22 Lis 2006    Temat postu:

chyba ze adorator tez lubi czosnek Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:52, 22 Lis 2006    Temat postu:

Tak czytam, główkuję co i jak, i wiem. Przepis na miksturke jest taki:

1 szklanka spirytusu (żadnych uwag)
pół szklanki dżemu z malin (może być z biedronki)
główka czosnku (przydatna na wampiry- przyp. autora)
srtepsils (zależnie od upodobań)
propolis (alergicy z tym to ostrożnie)
rosół (koniecznie z makaronem)

I tak- propolis rozpuszczamy w rosole, nadziewamy ząbki czosnku strepsilem na zagrychę, dżem kładziemy na półkę, spirytus wiadomo. Tak przygotowany posiłek stawiamy na stole i zapraszamy sąsiadkę (sąsiada- opcja) Reszta jest milczeniem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 23:43, 22 Lis 2006    Temat postu:

Hehehe, przynajmniej się grypa nie rozprzestrzeni. Wszyscy będą nas omijać szerokim łukiem Smile))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:38, 23 Lis 2006    Temat postu:

Zapomniales o swiecach... koniecznie czarnych i czerwonych... z prawdziwego wosku... a wosk... tak jak dzem... z biedronki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Ziołolecznictwo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin