Księga Cieni

borowiak

[link widoczny dla zalogowanych]

borowiak

Jeśli znacie zaklęcia podzielcie się nimi. Pamiętajmy że te stworzone przez nas są najsilniejsze. Napiszmy wspólnie Księge Cieni Idea

borowiak

Na dobry początek zaklęcie które już zamieściłem wczesniej. Świetne przy tworzeniu amuletów, składaniu podarków drzewom, pozyskiwaniu produktów na magiczne przedmioty oraz wdłg uznania Smile

jest jeden korzeń wyrosły z matki ziemi
jest jeden oddech niesiony wiatrem
jesteśmy jednym połączeni darem

borowiak

A to zaklęcie wypowiadamy przed snem, reszta jest sprawą indywidualną Confused

wśród`` westchnień` nocy
magii` `księżyca ```pełnej
szukam fioletowego deszczu

borowiak

Pomyślałem że warto mieć coś na spotkanie z ulubionym drzewem.

dotykając kory porastam dobrocią mchu
i czuję rytm serca bijący z Twych korzeni
zamykasz mi oczy bym słyszał jak śpiewasz
tą chwilą na wieczność jesteśmy złączeni

nasze myśli złączone tą samą tęsknotą dodają sił ptakom na wietrze
nasze myśli złączone tą samą tęsknotą dodają sił żyjącym lasem
nasze myśli złączone tą samą tęsknotą dodają sił sobie nawzajem

borowiak

Przydatne przy kreśleniu pentagramu.

słyszący zaklęcia w chaosie ciszy
pieszczotą obdarzeni wiatru
sercem gorącym- ogniem
co w spojrzeniu płonie

ci którzy poczuli
źródła gór wszystkich
w najmniejszej kropli wody
i ziemię- matkę
pachnącą razowym chlebem

zostaną tu na zawsze

*moc słów "zostaną tu na zawsze" przeciwdziała porwaniu naszej duszy przez jakieś wesołe wiedźmy lub inne cholerstwo Cool

Keriann

O, ja bym była ostrożna w rzucaniu słow typu "zawsze", "nigdy", "na wieki". Ostrozna jestem. Zawsze się można w coś wpakować i zresztą nidgdy nic nie wiadomo czy się to na wieki nie będzie potem ciągnąć Wink

Tekst zielony- baardzo mi sie podoba. Tekst czerwony w moim odczuciu jest zbyt indywidualny, jak na potrzeby ogolu. Potrzeba by ogromnej empatii, zeby wyczuc, co dokladnie oznacza kazda mysl w nim zawarta, jakie kryje sie za nia uczucie, zyczenie. Ale na tym wlasnie polega tajemnica poezji. Takze z jednej strony mysle, ze lepiej aby teksty dosc enigmatyczne pozostaly na uzytek wlasny autora, ale z kolei wspaniale, ze mozemy je czytac, inspirowac sie nimi Smile

Borowiak, mowilam juz, ze pieknie piszesz? Smile

borowiak

I znów okazuje się że czas jest pojęciem względnym. Dla mnie jedna chwila jest wiecznością i to miałem na myśli pisząc "na zawsze". Chodzi o to by rzucający, kiedy wypowiada słowa zaklęcia, poczuł jak bardzo jest zakorzeniony w tym momencie swojego życia. Tu chodzi przede wszystkim o rozszerzenie świadomości w tej jednej chwili. I każdej następnej rzecz jasna , dopóki wypełniany jest rytuał.
Tekst jest tak samo indywidualny jak magia. Ta prawdziwa oczywiście- biała magia. Uniwersalne zaklęcia pisane na użytek publiczny to żadna magia lecz kuglarstwo. Ktoś zapyta- dlaczego zatem zamieszczam te moje pląsy Rolling Eyes

Masz rację Keriann Smile

by zainspirować innych, by podzielić się tym co mam.
Proszę wsłuchajcie się w swoje wnętrze, wydobądźcie ukryte tam zaklęcie i dzielcie się nim jak chlebem Shocked

Pozdrawiam siostry i braci w wierze Wstyd

borowiak

Pisałem już o tworzeniu "kręgów mocy" dzisiaj zamieszczam coś więcej. A nawet dużo więcej Smile

Kręgi tworzymy w celach medytacyjnych, rytualnych itp.
Możemy to robić w domu, w lesie, natomiast w pracy jak i w szkole odradzam W mur

Tworzenie takiego kręgu opiszę na własnym przykładzie. Otóż w lesie (a jakże Wink

) odnalazłem miejsce które od razu przykuło moją uwagę. Był to Dębowy zagajnik. Drzewa rosły w nim tworząc coś na kształt koła. Odnalazłem środek tego koła, odkrywając że jest nim pień ściętego Dębu. Do wykorzystania oczywiście jako "ołtarzyk" Twisted Evil

lub miejsce do siedzenia (medytacji). Zakopałem pod nim rzecz mi bliską i posadziłem obok nowy Dąb . Tworzenie kręgu odbywa się poprzez ułożenie, np. polnych kamieni, wokół "środka" który sobie wyznaczyliśmy Układamy w kierunku czterech stron świata z chwilą gdy wypowiadamy słowa "ziemio matko cierpliwa (...)" o całym zaklęciu za chwilę.
Należy pamiętać że zaczynamy od "pierwiastków" najcięższych (hmm gdzieś to wyczytałem) a kończąc na tym najlżejszym. Czyli układanie kręgu zaczynamy od zachodu (ziemia) a kończąc na północy (powietrze).
I teraz to co uwiarygodni nasz rytuał czyli nasza ulubiona Very Happy

magiczna formuła. A brzmi ona w tym wypadku tak:

otwierając ten krąg wyrzekam się zła
otwieram swe usta by przemówić w ciszy
otwieram siebie dla dobra wszystkich istot

ziemio matko cierpliwa przybądź do mnie z zachodu
wodo kojąca zmysły przybądź do mnie z południa
ogniu rozpalający serce przybądź do mnie ze wschodu
wietrze niosący życie przybądź do mnie z północy

cztery żywioły spotykają się w kręgu
wstępując do niego przyjmuję ich siłę
mocą danego mi słowa
jednoczę w sobie świat

Oczywiście przy słowach: ziemio, wodo, ogniu, wietrze układamy kolejne kamienie. Przy słowach "wstępując do niego przyjmuję ich siłę" wkraczamy do środka kręgu i zaczynamy medytację lub jakiś mały rytualik typu umagicznianie przdmiotów. O czym niebawem Shhh

ps. strofka "otwieram swe usta by przemówić w ciszy" zasłyszana z jakiegoś egipskiego rytuału. Bardzo mi tutaj pasowała, za wykorzystanie chciałem podziękować Ehnatonowi- respect Anxious

Sannah

tekst zielony, fioletowy. Jak je czytałam... to uch... sama nie wiem. Zgadzam się z Keriann, nalezy ostrożnie stosować słowa "nigdy, na zawsze". Później tego nie będzie sie dało odkręcic. Równiez jestem co do tych słow ostrozna.

Nathaira

Kosmyk włosów elfa!
Róg jednorożca!
Krew modrzewia!
Złamana różdżka!
Zielone wodorosty!
i kolce ostów!

Niech się wszystek złączy
jak kolory wiąże tęcza.
Niech zawsze biel
wśród czerni oręża.
Niech zawsze dobro
nad złem zwycięża!

Syk węża
me usta w płomień poniosą.
Złe moce
niech tutaj się nie panoszą!

*zaklęcie wymawiamy przy uzyciu podanych ingrediencji i przy zapalonej świecy lub ogniu.

borowiak

Brawo Nathairo Very Happy

Z takim zaklęciem nie ma się czego obawiać i można szaleć choćby i wieczność całą Gwizdze..

Wspaniałe zaklęcie, jestem pod wrażeniem Smile

Sannah masz rację ostrożności nigdy dość Smile

Nathaira

Borowiaku przyznam się, że zasięgnęłam rady potężnego maga.... Wink

) Dzięki!! Smile

Keriann

A propos kręgów ochronnych, to jest to stary celtycki zwyczaj. Są one obecnie znane w formie modlitw, archaicznych zresztą, ale są to modliwtwy dość obrazowe. Taki tekst nosił określenie Caim, zataczano krąg, aby bardziej pobudzić wyobraźnię do odgrodzenia się od tego, co złe i zatrzymania tego, co dobre. Znanym autorem Caim był np. św. Columban Starszy. Dość rozpowszechniony caim to 'Faedh Fiadha'- "Krzyk Jelenia" autorstwa św. Patryka.

Marthain

To są zaklęcia wymyślone przez J.R.R. Tolkiena:
To jest klatwa.
Zimna niech będzie kość, serce i ramię,
zimny niech będzie sen pod ciężkim głazem,
nigdy niech się nie zbudzą na łożu z kamienia,
póki słońce nie zgaśnie, nie przepadnie księżyc.
W czarnej wichurze wszystkie zgasną gwiazdy,
a oni nadal soać będą wśród skarbów,
nim czarny władca nie wzniesie swej ręki
nad martwym morzem, spustoszoną ziemią.

A to zaklęcie przeciw tej klątwie.
Hej, wstawajcie, kompany! Posłuchajcie pobudki,
Zimny kamień z was opadł! Krzepcie członki i serca!
Mroczne drzwi otworzone - martwa ręka złamana,
Noc w mrok Nocy się skryła - Brama stoi otworem!