Autyzm

Szerszen

Wędrując świata bezdrożami
Stawiając odpór wielu mocom
Nie chciałem wierzyć iż czasami
Uklęknąć muszę przed ich mocą

Olbrzymów zemsta jest straszliwa
Uderza gdzie najbardziej boli
Bo nie w osobę lecz w jej bliskich
By jeszcze mocniej ją zniewolić

Tak też się stało i pojąłem
Czemu tak wielu tak samotnych
Bo słaby punkt mój utrafili
a jest nim właśnie mój potomek.

To co w tej chwili orzec mogę
prozą spisałem [link widoczny dla zalogowanych]
Pomóżcie jeśli macie chęci
Bo każdą pomoc przyjmę wzruszon.

Znam nawet imię już olbrzyma
Autyzm go zowią - on to sprawił
że w nocy nim się do snu złożę
myślę jak by się z nim rozprawić

Rok już z nim walczę dnia każdego
nie szczędząc siły ani środków
jedno jest dobre
moja żona dostrzegła go gdy był w zarodku

Rok zabrał już synowi z życia
Lecz mówią mądrzy - "Wyjdzie z tego,
O ile tempo utrzymacie
i nie poddacie się kolego"

Tak więc do boju nadal ruszam
Zbrojny jedynie w to co umiem
Co miałem - zeżarł Jotun wredny
Zostało to co jest w rozumie.

Dalej się zmagać z nim nie mogę
O ile ludzie nie pomogą
Środków nie stanie a żyć trzeba
Ratuję się więc zapomogą

Syn zaś po roku mówi "tato"
I łza się w moim oku kręci
bo i rok temu mówił "tato"
lecz przez Jotuna stracił chęci

Porwał mu wredny olbrzym ducha
Poniósł w magiczne swe krainy
Odzyskujemy go w kawałkach
Sklejamy niczym z modeliny

I kształtujemy go na nowo
uczymy tego co zgubione
tak mija dzień za dniem na walce
aby odzyskać utracone.

I choć zwycięstwa błyska gwiazda
Daleko nadal położna
Walka mnie czeka - paść nie mogę
przy boku moim idzie żona.

To tyle, z tego co mogę obecnie opowiedzieć. Niestety sytuacja jest prawdziwa... w razie pytań jestem gotów udzielić odpowiedzi.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jednocześnie przepraszam Keriann, że w zasadzie wyskakuję na jej forum z takim spamem.

Nathaira

Jak zaczęłam czytać miałam nadzieję, że to nieprawda... Ja niestety podatku jeszcze nie płace.. ale zobacze co da się zrobić. Trzymaj się Szerszeniu.. Smile

borowiak

Szerszen luz, to forum to jedno wielkie krzaczowisko,a Keriann to uwielbia. My też się dobrze bawimy, więc nie ma problemu.

A ten 1% przekażę. I powiem innym.

pozdrawiam
ps. wiersz jest wzruszający, co do reszty się nie wypowiadam, bo jestem za mały.

Wiedzmanna

Będzie dobrze, Szerszeniu!! Jesteście dzielnymi wojownikami, Tuś ma wspaniałą rodzinkę i wielu przyjaciół. Będzie dobrze!

Bianka

Autyzm to pojęcie stworzone przez psychologów, lekarzy, ze swoimi symptomami, reakcjami, objawami i całym tym zestawem mądrych zwrotów, które mają pomóc zrozumieć to, co dzieje się z dzieckiem, a czego zrozumieć, wytłumaczyć sobie chyba nigdy do końca nie można- w sensie pogodzenia się z tym co się stało, co się dzieje. Łatwiej i mi pomyśleć o tym jako o zemście olbrzyma. Przynajmniej masz z kim walczyć i ja to rozumiem. I powiem Tobie, że mocno, naprawdę mocno i z przekonaniem wierzę w to, że miłość jest najpotężniejszą mocą, przed którą ulegają wszystkie inne. Wasza wspaniała miłość- miłość męża i żony i dzieci, miłość rodziny jest w stanie poradzić sobie ze wszystkim, jestem tego pewna. A jeśli jakkolwiek mogłabym pomóc, zrobię to na pewno.
<hug>