FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Powidoki ze śliwek

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nasze przeżycia
Autor Wiadomość
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:28, 19 Gru 2008    Temat postu: Powidoki ze śliwek

Ta historia zdarzyła się pod koniec lipca. Jest to historia starego człowieka, który marzy za morzem Wink

***

Kiedy się napnie łuk, trzeba zwolnić cięciwę, doszukaj się w tym sensu- jeśli potrafisz. Siedzę z łokciami na parapecie (a konkretnie to z łokciami na poduszce, położonej na parapecie) rozmyślając palę jawajski tytoń, gapiąc się bezmyślnie w chmury.
Jest piękny, ciepły i bezwietrzny dzień, jeden z tych sierpniowych, których jedynym zadaniem, jest przygotowanie uroczystości "Schyłku Lata". Dzień w którym hobbici zaczynają się krzątać, przygotowując odejście Gandalfa.

Jesień zaczęła powoli nadchodzić. Wiedziałem to ponieważ poranki stały się tym samym chłodem, jaki czujemy wrześniowym dniem, spędzonym na zbieraniu grzybów i jedzeniu jajek na twardo- koniecznie na przesiece, na pniu ściętego drzewa. Drzewo to musi być ogromne, a obok ktoś drugi, też w gumiakach Smile Może to być ojciec, może to być ktoś kogo lubimy.

W tym czasie na drugim planie rzeczywistości przygrywa ragtime'owa orkiestra. Do moich uszu dociera słodycz starego blues'a- granego od początków świata na wszystkich oceanicznych statkach, nie wiedzieć czemu nazwanych pasażerskimi. Na tej łajbie płynę sam. Z dźwiękami trąbek nadpływają parowce z Misisipi, mieląc powoli niebo, ogromnymi kołami. Takimi samymi jak te, które widział Tomek Sawyer.

Biorę kolejny łyk kawy (rozpuszczalnej) i myślę, że to idealny dzień na nic nie robienie. Ewentualnie jak kto lubi (a jednak!) to może pogrzebać w ogródku, byle nie za wiele. Chociaż taki ból pleców pod koniec dnia bywa przyjemny, jednak tylko dla tych, którzy nie robią nic. Uśmiecham się do siebie- w tych myślach.

Powracam do okna, do tej nieszczęsnej poduszki, co ciąży jak wyrzut sumienia, a z drugiej strony cieszy komfortem.
W oknach wszystkich przeczytanych książek pojawili się właśnie starzycy, siedzący dniami całymi, wpatrzeni w pastele błękitów; takich jak te, gdy z tornistrem po raz pierwszy szli do szkoły.
Barwy świecowych kredek i ciepłego wrześniowego dnia pozwala wierzyć w mądrość świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianka




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:47, 22 Gru 2008    Temat postu:

To się nazywa sentymentalizm, ale wyobrażam sobie, że każdy stary czowiek, jeśliby nie był sentymentalny dałby świadectwo , iż jego zycie wcale nie było ciekawe i udane.
Co do świecowych kredek-ich zapach zawsze przypomina mi dzieciństwo wrzesień z październikiem są moimi ulubionymi miesiącami.

A kto tęskni za morzem, zawsze uderzy w czułą strunę instrumentu mojej duszy.

A na tym transatlantyku widzę drugi pokład blisko rufy i muzyka grającego słodką melodię na trąbce-samotna, rozebrana z akompaniamentu innych instrumentów trąbka może opowiadać tylko dwie historie- tę o chicagowskich albo orleańskich ulicach albo i tę o nadziejach młodego marynarza, płynącego przez sam środek oceanu i świadomego tego, jak wielką to daje wolność, który ma za przyjaciela tylko tę trąbkę i w danym momencie zycia nic więcej mu do szczęścia nie potrzeba. Jego jedynym słuchaczem jest morze, ale co to za słuchacz!

Zainspirowałeś mnie i chyba coś sama napiszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:15, 30 Gru 2008    Temat postu:

No wczytuje się jak mogę i za 'Wielkiego Druida' nie kumam tego "starego człowieka" Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianka




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:13, 30 Gru 2008    Temat postu:

Zacytuję Ciebie:
"Ta historia zdarzyła się pod koniec lipca. Jest to historia starego człowieka, który marzy za morzem "
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:15, 30 Gru 2008    Temat postu:

Laughing nio tak- skleroza starcza Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nasze przeżycia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin