cykady na cykladach... :D

Wiedzmanna

Szukałam miejsca, gdzie by tu temat poruszyć, chyba tutaj, bo i przeżycia z tym zwiazane są miłe...

Otóż od trzech miesięcy posiadamy własną działkę, czyli kawał ugoru - za to tuż pod lasem. Narazie przyczepę karawaningową ustawiliśmy, zeby spać gdzie było. Ale nie będę się rozwodzić nad pięknem tego dzikiego zakatka. Jest prześliczny ..

Rzecz w tym, że cały dzień, nawet po zachodzie słońca, słychać dźwięki jakiegoś owada. Nie sa to świerszcze ani koniki polne. Ich głos znam, wszak jestem dzioucha urodzona i wychowana na wsi i wiem jak cykają w porze żniwnej na przełomie lipca i sierpnia. Te owady wyglądają jak duże pluskwiaki - przynajmniej takie wypatrzyłam. Spiewają jak cykady - słyszałam w tv. W naszej rodzimej naturze ich nie słyszałam, a przecież często bywam na jej łonie....
Czyżbym miała własne "cykady na cykladach"?...

Keriann

Słuchaj, niewykluczone, że się zawlokło. Myśmy pod blokiem znaleźli coś, co ze wszech miar wyglądało na dziko żyjącą tarantulę ukraińską!
Zgodnie z Wiki:
Skoczki - owady z rzędu pluskwiaków zamieszkujących głównie strefy zwrotnikowe i podzwrotnikowe, charakteryzujących się skoczną trzecią parą nóg oraz błoniastymi skrzydłami o żyłkowaniu podłużnym i poprzecznym.

Nazwa skoczki używana jest w różnych znaczeniach i może oznaczać:

piewiki (Fulgoromorpha i Cicadomorpha)
przedstawicieli nadrodziny Membracoidea
przedstawicieli rodziny skoczkowatych (Cicadellidae)

Ciekawostka
Wśród skoczków z rodziny skoczkowatych (Cicadellidae) ciekawostką nomenklaturową jest rodzaj Dziwneono i jego przedstawiciel o nazwie systematycznej Dziwneono etcetera.

Źródło: "http://pl.wikipedia.org/wiki/Skoczki"
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio na akademickim balkonie zaczęło nam się miotać w ciemności zapadającej coś, co wzięłyśmy za małego nietoperza. Usiadło, pobiegłam z aparatem i proszę- nie mam pojecia, jak się nazywa.
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiedzmanna

toto może być "zawisak powojowiec - czy powojnik" - sory, piszę z pamięci. Takie toto widziałam u siebie na balkonie spijajace nektar z petunii. Ktoś stwierdził, że to koliber, który stracił kolory. Ponieważ siedzielismy przy piwku, więc smiechu było co niemiara. Czasy sie zmieniają, jedni widza białe myszki inni kolibry Very Happy

W necie sprawdziłam i okazało się że to motyl taki.

Spróbuję sfocić te moje cykady... ale nie jest podobne do tego na twojej fotce. Bardziej duży pluskwiak....

Collach

moze swierszcz najzwyklejszy?

Keriann

Matko, zawsze myślałam, że świerszcz to to, co w życie siedzi czy na trawie- takie, jak pasikonik zielony, tylko , że szare i mniejsze Smile

Collach

to ciemne to konik pospolity lub ciemny Wink

Szerszen

Hehehe bo tak to wykrzywila "pszczolka Maja" - to co Collach pokazal to wlasnie swierszcz, najczesciej cykajacy za kominem, a pasikoniki i szaranczaki to inna bajeczka. Zarowno swierszcze jak i te ostatnie bytuja na polach, tyle ze pasikoniki bardizej widac, bo skacza Wink

Keriann

O nie, tyle lat w błędzie, jaki wstyd! Wink

No, ale się dowiedziałam, to ważne.

Collach

Chcesz, kupie Ci w zoologicznym swierszcza na pocieszenie Wink

widzilaem jak pani takimi modliszke karmila Wink

Wiedzmanna

Teraz to już sama nie wiem.. takie podobne, ale chyba bardziej pluskwiakowate, ... Nic to, jadę własnie na "rancho" to spróbuję przyjrzeć się temu cosiowi bliżej . Pozdrawiam wszystkich!!! Dzięki za podpowiedzi.

borowiak

No proszę, a mnie się udało podpatrzeć świerszcza w jego norce.

[link widoczny dla zalogowanych]

Keriann

Borowiak, jakie super zdjecie!
Collach- tzn. ja jako modliszka mam je jesc? Czy hodowac? Kupowac nie musisz, w trawie sa gratis, za ladnie graja, zeby nawet taka modliszka jak ja chciala je zjadac Wink

, a poza tym modliszki zjadaja także swoich samców

hmm... a moze modliszke kupic? Chociaz nie, musialaby zjadac moje sweirszcze Wink

To lepiej jednak kota Smile

Wiedzmanna

Borowiak, super fota!!! Chyba to jednak świerszcze grają.... jak zwał tak zwał, ważne że grają pięknie Very Happy

Collach

dylu dylu na badylu ...

Wiedzmanna

...smyku smyku na patyku... Very Happy

Wczoraj, tuż przed zachodem słońca, wszystko umilkło: ptaki, cykadoświerszcze... - kiedy ostatni promień słońca skrył się za horyzontem znów zaczęły grać. Niesamowita chwila! Jakby wstrzymały oddech...

Najdłużej to dzioby drą kosy, czasem do późna w nocy, a potem o 3 nad ranem. Swierszcze też mają kondycję, do 23 świergoliły.

Księżyca przybywa, noce coraz jaśniejsze, i komary w d...ę tną.... Razz

sielanka