Ratujemy RYSIE- zostało tylko 200!!!

Keriann

Sytuacja Rysi w naszym kraju jest zastraszająca. Zostało ich tylko 200!!! To mniej więcej tyle, ile osób mieszka w pojedynczym, czteropiętrowym bloku. Może nawet mniej.
WWF organizuje wielką akcję, która ma na celu ocalenie tego niezwykłego gatunku leśnego kicia. Wystarczy małą darowizna jednorazowa, kto chce- comiesięczna, żeby pomóc. My z Collachem się na to piszemy, wybralismy opcję comiesięczną- przy okazji zostaje się członkiem WWF- jednej z najznaczniejszych ekologicznych organizacji. JEsli ktos nie ma konta bankowego- n pewno ma je ktoś z rodziny, można poprosić, pokazać filmik, te pyszczki puchate....
Zapraszam, zajrzyjcie, choćby z ciekawości. Kotki są śliczne. Nie pozwólmy im umrzeć!
[link widoczny dla zalogowanych]

Bianka

Rysie są cudowne, święta prawda.
Można mieć nadzieję, że sytuacja ich stanie się podobna do sytuacji wilków w Polsce, gdzie z zastraszająco małej ich ilości zrobiła się chwilami zastraszająco duża ilość.
Bianka

Amras

Jak tylko założę konto (na dniach), dołącze sie do akcji. Czasem w głowie mi się nie chce pomieścić jak bezmyślne może być działanie człowieka...

Eileen

żeby udało im się przekonać myśliwych o zmniejszeniu odstrzału saren tam gdzie rysie występują. człowiek zaczął przesadnie się wtrącać,regulować według własnego widzimisię i teraz przyroda jest kompletnie rozregulowana:/
na szczęście świadomość ekologiczna rośnie.....
oczywiście sie przyłączam:)
do tej pory bardziej z klubem gaja byłam związana:)

Galatea

Popieram akcje 100%.Takie piękne zwierzęta.....Z resztą wszystkie zwierząta są piękne, trzeba tylko to piękno dostrzec. Jednym wystarczy serce, zeby je ujżeć,inni muszą trochę dłużej popatrzeć.Kiedyś usłyszałam" Co mnie jakiś.......Rysie interesują".No tak bo świat jest dla nas,a nie my dla świata. Rolling Eyes

Głupota, czy brak swiadomości?Nigdy nie potrafię tego rozróżnic.

Nathaira

Jako że czasem zajmuję się akcjami dla zwierząt, to znam te głupkowate argumenty.. Człowiek myśli, że jest panem świata... szkoda, że zapomina o tym, że miarą naszego człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt..

Idril

Ha, ja kiedyś usłyszałam tekst, że świat jest podporządkowany człowiekowi (!), więc człowiek ma prawo zabijac zwierzęta, tak o (!!).
Z szoku wyjść nie moglam. Cudem sie powstrzymałam od rozdarcia buzi^^ (male czternastoletnie ja to bylo xD)

Krucza

Heh, no typowe niestety, zresztą do tego stopnia, że nawet "najlepszego przyjaciela człowieka" człowiek nie ma oporów lać, a jak komuś mówię, że mojego psiaka staram się szkolić "metodą pozytywną" (bez lania smyczą i tym podobnych przyjemności) to większość robi wielkie oczy i znacząco puka się w czoło Twisted Evil

(choć metoda przecie nawet w Polsce już nienowa).

A ryszardy Wink

są piękne, razem z moim Rudym wspieramy akcję, żal by było, żeby takie wspaniałe bestie przepadły.