FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

A co tam, co tam?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Miodowa Polana- czyli Knajpa ;)
Autor Wiadomość
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 16:21, 24 Mar 2011    Temat postu: A co tam, co tam?

To może pogadajmy, co tam się u nas działo przez ten okres, jak nas tu nie było za często Wink Borowiaka czy Wiedźmanny 100 lat nie widziałam np. Wink

Jak tam, Kochani- co nowego? co starego? co ciekawego?

U mnie np. wszystko idzie spokojnym trybem do przodu- mam stałą pracę, ciekawą i zgodną z tym, co zawsze chciałam robić- pracuję w szpitalu oraz jak zwykle robię mnóstwo dodatkowych rzeczy na raz: zaczęłam intensywniej pracować naukowo, m. in. wciągnęłam się w temat łączący zioła z psychiatrią- czysty druidyzm Wink, jeździmy w teren, jeździmy po świecie, gram na bębnie (!), ciągle tańczę, poza tym mamy psa Smile I dwie koszatniczki Smile) I wystartowaliśmy z małą grupką skupiającą ludzi zainteresowanych trochę poważniej druidyzmem, która jest chyba pierwszą tego typu grupą w Polsce, mam nadzieję, że wypali Smile)) Nie piszę poezji ani prozy, bo nie ogarniam. Trochę maluję- głównie manuskrypty, w zeszłym roku latem doczekałam się pierwszej wystawy podczas celtyckiego festiwalu w Będzinie "Zamek". tyle u mnie z rzeczy starych/nowych. A Collach dalej pracuje na dwa fronty jako kowal-stomatolog, a dokładniej knivemaker-ortodonta, kontynuując dobrą, starą tradycję Wink)

Ok, teraz Wy? Co tam, co tam?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:45, 24 Mar 2011    Temat postu:

hahaha uśmiłam się setnie kowal stomatolog Smile

A u mnie? Cóż, żyję sobie jak umiem, na rocznym urlopie dla poratowania zdrowia się byczę, harcerzuję - szkolę młode kadry, chatynkę pod lasem zbudowałam, będzie gdzie na sabaty latać i czary odprawiać, egzamin na prawko oblałam po raz trzeci - ale uparta jestem Wink porządkuję historię rodu - piszę sagę rodzinną, wydałam coś, co może nie nazwę książką ale porządnym opracowaniem 25 letniej historii naszego lokalnego harcerskiego festiwalu i mam marzenia - jedno z nich, największe - być na zlocie druidów.
Cieszę się, że orzeszkowy zagajnik znów zatętnił życiem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 12:23, 25 Mar 2011    Temat postu:

Wow, gratulejszynzzz! Dasz poczytać książkę, co? napisz, jaki tytuł i gdzie zdobyć.

No to, Wiedźmuś, to marzenie da się spełnić Wink) Tylko, że haczyk jest taki, że zlot jest zlotem grupy- już konkretnej, współczesnodruidzkiej, powiedzmy sobie. A grupa zakłada regularną edukację z zakresu celt/dru. Która to edukacja się właśnie zaczyna w tym tygodniu, więc jeśli zdecydujesz się na taki krok, to daj znać mi na pm i powiem Ci co i jak. Pozdrówki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:48, 25 Mar 2011    Temat postu:

Opracowanie jest niszowe - dotyczy lokalnego harcerskiego festiwalu, jego historii i występujących tam osób. wydrukowałam w 17 egzemplarzach. Jeśli chcesz, przyslę Ci rękopis w pdf i będzie mi miło, że przeczytasz. Smile
Jak wiesz, wybrałam i idę ścieżką wiedźmiństwa słowiańskiego, ale zanim ją wybrałam, interesowałam się druidyzmem celtyckim. Początkowa zabawa przerodziła się w autentyczną pasję, zgłębianie wiedzy. Lubię być tam, gdzie czegoś nowego się mogę nauczyć, doznać, przeżyć. Ogranicza mnie niestety czas i możliwość dotarcia na miejsce. Weekendy ostatnio poświęcam harcerstwu. Żałuję, że moja doba ma tylko 24 godziny i nie mam zdolności bilokacji.
Ale mam nadzieję, że kiedyś uda mi się spotkać prawdziwych druidów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liadan




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 22:37, 25 Mar 2011    Temat postu:

Wiedzmanna napisał:

chatynkę pod lasem zbudowałam, będzie gdzie na sabaty latać i czary odprawiać,



Chatka po lasem

Liadan pracuje, mieszka w Warszawie, jakiś czas temu nawet powiedziała tak przyjmując oświadczyny, ślub zaplanowany jeszcze na ten rok. Rozwija zdolności twórcze, poznaje i odkrywa świat Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaira
Głos Gaju



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:47, 27 Mar 2011    Temat postu:

Miło słyszeć, że u Was tak wszystko pięknie kwitnie w życiu Smile

Ja mieszkam w końcu z mym lubym Wink i studiuję w Katowicach. Między studiami mieszam w garach z przeróżnymi miksturami, zgłębiam tajniki wiedźmiarstwa słowiańskiego Twisted Evil a czasem coś twórczego sklecę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 12:02, 28 Mar 2011    Temat postu:

Natka, a co tam w tych garach tworzysz?

Wiedźma, jasne, że chcę rękopis w pdf! Smile))

A u mnie jeszcze jedna rzecz się kroi, na razie załatwiamy formalności, pewnie za jakieś parę tygodni będzie już wszystko oficjalnie wiadomo, to wtedy się będę dzielić radosną wiadomością. Na razie powiem, że dotyczy to Puszczy i żubrów i kosztowało nas prawie miesiąc takiej huśtawki emocjonalnej, że prawie odchorowaliśmy, ale już bliżej niż dalej Wink)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaira
Głos Gaju



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:07, 29 Mar 2011    Temat postu:

Od odwarów z ziół, placków z pokrzywą po pieczenie chleba Smile Generalnie od jakiegoś czasu zdecydowanie uzależniłam się od garów i wszystkiego, co z tym związane Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liadan




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 16:50, 29 Mar 2011    Temat postu:

Keriann nie pytaj, odwiedź jej blog! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idril




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:35, 29 Mar 2011    Temat postu:

Ja studiuję dalej hs, ostatnio przestałam tańcować - prawie dwa lata temu rozpadł się zespól, w którym tańczyłam i od tej pory tańcuję już sporadycznie, a od dwóch miesięcy nie mogę zdarzyć się na treningu jakoś, ale planuję ruszyć tyłek w końcu na poważnie.
Wzięłam się poważniej za fotografikę, uczę się, wdycham chemię w ciemni i mam z tego mnóstwo radości Smile

Keriann jaki bęben? Pozdrawiam jako właścicielka djembe Smile

I jakiż to blog Nath? Nie wiem nic, mogę linka? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liadan




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:01, 29 Mar 2011    Temat postu:

Nath ma ustawiony link jako swoją stronę www Wink Czy to nie kryptoreklama? Chyba powinnam zmienić branżę... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaira
Głos Gaju



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:54, 30 Mar 2011    Temat postu:

Heh Wink Liadan zawsze można się przebranżować Wink a tak btw w jakiej branży na co dzień działasz? Smile

Idril, szkoda, że przestałaś tańczyć... ale skoro znalazłaś nowe zajęcie, które Ci sprawia radość to super Smile W sumie mi osobiście to bliżej do aparatu niż do tańcowania Wink Idril, pochwal się swoimi dziełami, co? Chętnie oczy nacieszymy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 14:30, 30 Mar 2011    Temat postu:

Bęben jest repliką bębnów średniowiecznych, działa na pałki i jest dość spory- jak będziemy kiedyś koncertować w okolicy, to będzie można pooglądać Wink)

A z djembe mam inną styczność- jako wykonawca drum solo w wersji tańcowej od czasu do czasu Wink)

Idril- wracaj na trening! Skąd weźmiesz zdrową porcję endorfinek? Z czekolady nie warto, bo się tyje. No, chyba, ze jest jeszcze inny sposób... Wink))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:10, 30 Mar 2011    Temat postu:

A u mnie olbrzym zwany autyzmem jest dorzynany... już wiem, że będzie pokonany - co między innymi i Wam zawdzięczam.
Dziękuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 22:49, 30 Mar 2011    Temat postu:

Jupiiii!!!! Trzymamy kciuki, my się zmagamy u kolegi i też liczymy na powodzenie, mam nadzieję, że będzie z górki. A BTW macie jakieś doświadczenia ze stosowaniem GABA kwasu (Gammalon) lub cerebrolizyny może?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Miodowa Polana- czyli Knajpa ;) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin