Nathaira

Keriann

Moment- Rivedell istnieje. Dowodem na to jest fakt, że zostało opisane. NIe ma go w naszej czasoprzestrzeni fizycznie, ale mimo to zaistniało w naszych realiach. Mamy wewnętrzne światy, myślę, że w jakiś sposób połączone - być może? Dlaczego nie prześliznąć się z własnego w obszary otwarte przez kogoś, nie zaprosić ich do siebie i nie pozwalać im rosnąć w naszej rzeczywistości? Wink

Istnieje to, co mamy wokół siebie i w sobie. My istniejemy. Na zewnątrz, ale i w środku. Szukaj tego, czego potrzebujesz, to jest gdzieś nieopodal Smile

Można marzyć i tęsknić, ale można też- w końcu przeżywać.

morfin

Tym razem nie mogę się z tobą zgodzić Nathairo, to ja nie dorastam nawet do podeszw twoich bosych stóp Very Happy

...piszesz bardzo pięknie a ja tylko powtarzam to co słyszałem w lesie Wink

a twoje "Wspomnienie" to już zupełnie nie mój poziom zaawansowania Rolling Eyes

tańczysz w tataraku a ja jak złodziej słucham tego co sobie nucisz...

A co do Rivendell w innej czasoprzestrzeni to to że istnieje nie dodaje mi zbytnio otuchy niestety...kurcze żeby tak być kimś innym i gdzie indziej

no ale jak nie mogę iść do Rivendell to musze zrobić własne wkoło siebie.

O Elbereth, śnieżyczko ja wciąż pamiętam......

Nathaira

morfin

Eh Keriann masz racje, trzeba spróbować otworzyć swoje Rivendell na innych. Musze spróbować to zrobić tylko kto chciałby tego słuchać i jak to zrobić??Staram się coś napisać, nawet zagrać czy narysować ale wszystko wychodzi takie blade... nie wiem czy rozumiecie. Magiczne i tajemnicze jest w mojej wyobraźni. Chociaż to co robi Nathaira to jakby odkrywanie po kawałku swojego świata. Jest mi to bardzo bliskie że tak powiem, tak samo to co pisze na twoim uroczysku Keriann...

Chociaż tęsknota też nie jest taka zła, zwłaszcza jeśli nie tęskni się samemu Wink

. Z tego co wiem kilka elfów jeszcze występuje w przyrodzie a nawet (dzięki ci losie) moim bliskim otoczeniu...

Ale to miejsce na wiersze a nie na filozofie Smile

siadajmy więc z powrotem w uschniętych liściach i słuchajmy tęskniąc dalej...

Nathaira

Keriann

To bardzo dobrze, bardowie zajmowali się nie tylko poezją, ale i filozofią, zresztą- obie się przeplatają Smile

Wiecie co, ja kiedyś tez tak czułam i myślałam, że nie tu i nie teraz. Teraz sie tęsknię, ale szukam drogi, cieszę się nią. Czyli coś robię,zamiast siedzieć w miejscu i tęskić. Wy zresztą też- tak myślę, dowodzi tego choćby fakt, że teraz tu jesteśmy i rozmawiamy :)Ale zobaczcie, jaki byłby świat, jakby ludzie, w których wnętrzach rosną puszcze i magiczne polany paproci i mchów wszycy nagle wyemigrowali. Świat cyborgów chyba stałby się z naszej pięknej ziemi. Gdzie rzeczy się działy i dzieją, której historia inspirowała i inspiruje do legend. Nie jesteśmy odzieleni, oderwani, kwestią nie jest szukanie li tylko w sobie. Naokoło, całkiem fizycznie, pełno jest niesamowitego- w rozmowach, widokach, przeżyciach, nawet osobistych. Ja jestem raczej realistką, bo na optymizmie średnio się czasem wychodzi. A skoro to realizm... Wink

Kwestią jest tylko postawienie sobie pytania- czego tak naprawdę szukamy? Co takiego jest w mitycznym Rivendell, czego tak bardzo pragniemy? I już jest wskazówka, co robić dalej.

morfin

Za czym tęsknię...? Powiedzieć mogę wam szczeże i chociaż w Boga Ojca wieże i jeżdże na roweże, chciałbym zobaczyć na oczy Dwie Wierze Smile

... to znaczy na leśnym trakcie spotkać elfa właśnie. Z krasnoludem wypić miodu, albo zaznać czasem głodu. A dobra nie rymuje już bo osiada na mnie kurz. Chciałbym zobaczyć o słońca zachodzie tańczącą elfkę w wrzosowym ogrodzie. Chciałbym...choć to nie możliwe prawie rozmawiać z ptakami i wciąż leżeć w trawie Surprised

. Dosiąść swego konia i w szalonym pędzie, zatracić się w muzyce co koło mnie będzie. A strudzony snadnie, gdy mną sen zawładnie zapaść w gąszcz paproci i no hmm...zabrakło mi rymu( no nie dam przecież paproci-cioci Wink

) Ale czego z tego nie mam tu i teraz kolego? Hmm muszę podumać jeszcze, zbyt wiele książek przeczytałem, zbyt wiele wierszy... Rolling Eyes

Zapomniałbym prawie, znowu piękny wiersz. Naprawde malujesz takie piękne chwile, takie ulotne są.

Nathaira

Keriann

Morfin, udało Ci się, tak Shirem zajechało Wink

Nathaira, jak czasem Cie czytam, to widzę własne zakątki. Niebezpiecznie to bywa z tymi lubymi z Krainy Wink

Zwłaszcza, jak faktycznie czasoprzestrzeń nakłada się tylko duchowo, nie fizycznie. Ale za to ile dzieciństwa drzemie w naszych własnych elfickich ogrodach, jeśli tak je określimy, ile tańczy, można krzyczeć z wiatrem i biegać tak, jakby świat niedawno się zbudził Smile

I czerpać garściami Smile

Co potem owocuje błyskami Czarownej Krainy, jak te tutaj poetyckie kropelki.

morfin

Hehe, rozpuśćmy więc włosy i śmiejmy się i tańczmy...ale bym sobie poleżał z dziewoją w paprociach...hahahahaha zbadał ścieżki gwiazd bym chętnie i zaśpiewał bym jej smętnie... Wink

ale zanim bym ją piosnką odprowadził w marzeń strony, za dłoń białą bym ją ujął zajżał w oczki no i nagle...z ust czerwonych jak maliny spił bym słodki pocałunek...potem może bym wysławił wszystkie jej dziewicze wdzięki a pachnącą i już śpiącą w krąg mych ramion dal kojącą bym ją zamknął i utulił...bajki cicho opowiadał...hahaha ale głupoty gadam hahaha Razz

Shirem zajechało, no alem to zmajstrował nie...hahaha dobra dam se spokój już bo jeszcze odlece za daleko i nie wróce Wink

Musimy kiedyś spotkać sie w lesie i powtórzyć to wszysko na żywo Wink

Keriann

No, to jak już romantycznie lecimy, to lećmy.

Aha,Teskt poniższy nie jest czymś personalnie skierowanym do kogoś z tu obecnych, bez obaw Wink

)

Miłością pierwotną
Kocham cię
Poranka świata
Pasji wilczych biegów
Czysto
Bez grzechu, przysiąg, warunków
Bez definicji
Relacji
Czasu i przestrzeni
Wbrew światu
Zgodnie z prawdą
Odwiecznym prawem
Nieba i ziemi
Gdy jeszcze krzyki były
Wilgotne od rosy
Śiech odbijał się
Od igieł i liści
Jak dziecko
Ziemi i lasu
Niebios i światła
Kocham cię
Od samego
Początku.

Nathaira

morfin

Zgadzam się z Keriann co do opisu miłości Smile

taka powinna być.
Nathaira, właściwie nie wiem co powiedzieć...może tylko że nie wiem co to "awenturyn"(sprawdze w słowniku). Nie wiem no Smile

...moge się tylko uśmiechać, heh. Uśmiechać i podawać poduszki do rzucania Smile

Nathaira

morfin

Pisz jeszcze...