FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

SAMHAJNOWE POTYCZKI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Archiwum
Autor Wiadomość
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:31, 14 Lis 2008    Temat postu:

Mieszko I w X wieku również przyjął nową wiarę uchwałą i ze względów politycznych - odebrano Niemcom argumenty, dzięki którym pod pozorem chrystianizacji, mogliby przyłączyć nasze ziemie do swoich. Potem palono święte gaje, posągi bóstw wrzucano do rzek. Misjonarze wspierani byli zbrojnie przez możnowładców. Tak łatwo nowej wiary nie dało się wprowadzić - przypomnę bunt w XI wieku przeciwko władzy królewskiej i kościelnej stłumiony zbrojnie przy pomocy rycerzy cesarstwa niemieckiego.

Podobnie Władysław Jagiełło w XIV, który przyjął chrzest, aby między innymi uchronić swój kraj przed Krzyżakami. A braciszkowie zakonni to kazaniami nawracali Bałtów na swoją wiarę?

Wybitny historyk prof. Aleksander Gieysztor nazwał proces przyjęcia chrześcijaństwa pod przymusem jako ewangelizację "słowem i żelazem", gdyż zgodnie z wolą świeżo nawróconych władców przeprowadzano ją szybko, nierzadko przy użyciu siły, w co zaangażowany był cały aparat państwa.

Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:10, 14 Lis 2008    Temat postu:

Wiedźmano...
1. Nie jest pewne czy Mieszko I sam nie miał germańskiego pochodzenia.
2. na ziemiach polskich zamieszkiwali wtedy obok słowian również Goci - jak najbardziej germanie.
3. W drużynie Mieszka byli niemal na pewno najemnicy germańscy.
4. O jakim Państwie mówisz... Mieszko I był nikim więcej niż wodzem sporej drużyny, który poporządkował sobie kilka grodów. To iż rozpoczął proces chrystianizacji na ziemiach polskich nie oznacza ani iż był jedynym ich władcą ani iż ten proces ukończył. Z tego co wiem ziemie polskie zostały uznane wedle dokumentów papieskich za schrystianizowane dopiero (sic!!!) w XVI w.n.e. - pare stuleci minęło Wink
Jakby to było ogniem i mieczem, to by kamienia na kamieniu nie było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:39, 14 Lis 2008    Temat postu:

Iście samhainowe potyczki Very Happy

ad.1 nawet jeśli miał, to był przywódcą słowiańskiego ludu z jego kulturą i wierzeniami

ad.2 jeśli już, to według mojej wiedzy był III - V wiek ne, przewędrowali w dół Wisły i Bugu i osiedlili się w większości nad Dniestrem, na Ukrainie. W X wieku mogły pozostać zasymilowane ze Słowianami jednostki.

ad.3 byli na pewno, bo książę zabiegał o przyjaźń Ottona I.

ad.4 Ibrahim ibn Jakub przedstawił go w swoich pamiętnikach z podrózy jako księcia panujacego na rozległym obszarze i posiadającego dobrze zorganizowana drużynę.

Może wedle dokumentów papieskich - według mojej wiedzy, jeszcze w XIX wieku na wschodnich terenach Polski oficjalnie świętowano chrześcijański obrzadek a ukradkiem oddawano cześć starym bóstwom.

Poza tym, chrześcijaństwo nie potrafiło wykorzenić "ogniem i mieczem" Razz dawnych obrządków, więc je po prostu wchłonęło.
Boże Narodzenie przypada w czas przesilenia zimowego - rodzi się Bóg, nadzieja
Noc Kupały, przesilenie letnie to święto Jana Chrzciciela
Samhain, święto zmarłych - Zaduszki
Wiele by wymieniać... malowanie jajek to obyczaj pogański na Jare Święta.

Dawni bogowie zostali zdegradowani do rangi demonów, duchów, strachów, a pamięć o nich przetrwała w baśniach i legendach. Szczególną antypatię żywił Kościół wobec bóstw płodności, wiążących się ze swobodą seksualną - vide Noc Kupały.

Cieszę się, że możemy o tym podyskutować i pokazać te sprawy z różnych punktów widzenia Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:52, 14 Lis 2008    Temat postu:

Ad. 1. i Ad. 2. Niewątpliwie lud był Słowiański w dużej mierze ale co do "zasymilowanych resztek" nie byłbym pewien - inaczej na nagrobku chrobrego nie byłoby wzmianki iż był królem Słowian i Gotów, bo nie rozróżnianoby już Gotów.

Ad. 3 i dodaj że druga żona (Oda von Haldensleben) byłą z Marchii Północnej, zaś córkę Świętosławę wydał za Eryka Zwycięzcę, króla Szwecji - zresztą zrywając sojusz z Czechami na rzecz właśnie Germańskiego.

z Ad.4 Mogę się jedynie zgodzić - wodzem był świetnym i kawał ziemi podbił, kontynuując zresztą z tego co wiem politykę swego ojca i dziada, nie był więc talentem czysto samorodnym. Stracił zresztą też troche (Grody Czerwieńskie) - sądzę więc, że po prostu udało mu się podbić tyle na ile mu starczało wojennej siły. "Wielkiego kreatora państwowości" bym z niego nie robił. Z "wielkim wodzem wojskowym i politykiem" mogę się zgodzić.

Wedle mojej wiedzy nie tylko na wschodniej ale i w centralnej Polsce nadal stara wiara w szczątkowej formie i raczej w "wewnątrzrodzinnych" przekazach istnieje. Są to jednak informacje jedynie zasłyszane.

Oczywiście że chrześcijaństwo wchłaniało stare obrządki. Początek masz już choćby w konflikcie trynitarzy z antytrynitarzami (III w.n.e. jeśli dobrze pamiętam) - gdzie nomen omen przyjęto dogmat o wielobóstwie, ładnie ułożony jako "jeden w trzech osobach" - to jest ewidentny znak wpływu religii pogańskich - w tym wypadku prawdopodobnie Grecji i Rzymu, na religię monoteistyczną (do czasu tego dogmatu Żydzi traktowali chrześcijan jako kolejną swoją sektę, ale już trójosobowość Jahve była nie do zniesienia jako herezja).
Z każdej podbitej/zajętej kultury pogańskiej rzymskokatolicyzm i grekokatolicyzm brały pełnymi garściami obyczaje i przyszłych "świętych"/"bohaterów" bo inaczej by zwyczajnie się nie przyjęły.
Dopiero odłamy chrześcijaństwa, które już nie musiały "walczyć z pogaństwem" - wszelkie protestanckie, tworzące się w już schrystianizowanej Europie, mogły sobie pozwolić na "powroty do ideałów pierwszych chrześcijan".

Nie wiem czy z takich różnych, musiałby nam się włączyć do dyskusji jakiś katolik.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:28, 15 Lis 2008    Temat postu:

Very Happy Całkiem ciekawa dysputa, pouczająca, pokazująca zagadnienie z dwóch punktów widzenia... a przydałoby się więcej głosów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin